Obserwatorzy

niedziela, 15 kwietnia 2012

Rozdział 1 „ Pierwsze spotkanie”


*wpis do pamiętnika*

11.02.2012

Drogi pamiętniku

"Dziś wybieram się na London Eye.. tak z nudów. Za 3 dni Walentynki a ja przedwczoraj zerwałam z Chrisem uff, ale cieszę się z tego (jak on mógł mnie zdradzić z Vickie)-.- nie wybaczę jej tego." Czuję się okropnie, Nie będę się Rozpisywała. Teraz pójdę pod prysznic, przebiorę się i wyruszam na "wielki młyn" jak ja go nazywam hah xD. :*


                                                                                                                    Daphne,xoxo

*Przed południem*

-Dobra koniec pisania, lecę pod prysznic. Po krótkiej kąpieli owinęłam się ręcznikiem, a drugim owinęłam włosy. Ubrałam się w to:http://stylistki.pl/wiosna-160157/ ( zestaw po prawej). Wysuszyłam włosy i spięłam w wysokiego koka, Zrobiłam lekki makijaż. I zeszłam na dół.
- Mamo, wychodzę !!- krzyknęłam wychodząc przez drzwi
- Dobrze, tylko nie wróć za późno!
Droga na London Eye zajęła mi tylko 30 minut. Kupiłam bilet weszłam do wagonika.
Myśląc, że drzwi się już zamknął zobaczyłam jak do mojego wagonika wchodzi pięć chłopców. Skądś ich znałam ale nie mogłam sobie nic przypomnieć aż w końcu przyszło mi na myśl: O BOŻE TO ONE DIRECTION !! <3 Daphne uspokój się ! Następnie odwróciłam się do szyby i za nią wyglądałam.. musiałam zapomnieć żeby się odwracać. Bo kto inny ma takie szczęście że jest na London Eye z chłopakami 1D!! ^^. Wyjęłam mój blog do rysowania i miękki ołówek i zaczęłam rysować Niallahttp://gwiazdki123.blogi.kotek.pl/2012/02/niall_horan__nowy_piekny_rysunek ( nie wiem czemu . ?)
Nagle cały wagonik gwałtownie stanął i wszyscy upadli, a Niall na mnie, przeraziłam się " Jakie ona ma śliczne oczy " pomyślałam. Patrzyliśmy sobie w oczy,chyba się zarumieniłam. Reszta chłopaków zdążyła już wstać a on nadal leżał na mnie.
- Uuu.. chyba nasz Nialler się zakochał - zaśmiał się Zayn( z niego też się przystojniak^^)
- No masz rację.- potwierdził Harry ( ahhh.. te jego loki)
Po chwili odezwał się Niall
- Oj, przepraszam nie moja wina- zarumienił się.
- Nic się nie stało..ymm tak a propos jestem Daphne.- nie wiedziałam co mam mówić
- Oh, ja jestem Niall ale to pewnie już wiesz- powiedział zawstydzony
Później poznałam resztę chłopaków. Są niesamowici, opowiedzieli mi jak nie lubią, gdy fanki na nich napadają, więc lubią tu przechodzić.
- Daphne .?- zapytał Niall.
- Słucham .?- zapytałam.
- Wiesz znamy się 10 minut,ale dałabyś mi swój numer telefonu.?
- Ok, nie ma sprawy. ( podałam mu swój numer a on dał mi swój)
-Dzięki. ;)
Po chwili cały " oko" ruszyło , widocznie miało jakąś awarię.. i dziękuję za to :) Pożegnałam się z nimi i wróciłam uśmiechnięta do domu. Była godzina 17.00. Weszłam na TT, follnęłam chłopaków i dodałam wpis:
"Dziękuję na dzisiejszy dzień na London Eye... było fajnie i gorąco hah xDD ". Pograłam jeszcze w jakieś gry.. była już 19.00.
Zeszłam na dół zrobić sobie kolację. Po kolacji poszłam po prysznic i przebrałam się w moją kochaną pidżamkę.. położyłam się i nagle na wyświetlaczu od telefonu pojawił się napis " New Message from Niall"
Treść wiadomości:
" Dzięki na dziś fajnie się bawiłem i chłopacy też :D
Spotkamy się jutro.? "

Ja:
" Ja też się fajnie bawiłam.. No jasne to wpadnij po mnie
jutro o 13.00 to mój adres ( tutaj podałam adres) "

Niall:
"Ok nie ma sprawy:) Dobranoc :*"
Ja:
"Dobranoc :* Tb i chłopakom :**"
Nie miałam już ochoty pisać w pamiętniku, więc zrobię to jutro.

*Rano*...


No to tyle na dziś ... jutro dodam 2 rozdział :D
Czekam na komentarze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz